Kalendarium wydarzeń
BWA Galeria Sanocka zaprasza: Sylwia Gorak Mieszkam w Leżajsku wernisaż: 10.01, godzina 18:30 wystawa trwa do 7.02.2025 r. ” Mieszkam w Leżajsku, to malarskie refleksje wynikające z zachwytu nad rodzinnymi okolicami niedaleko Puszczy Sandomierskiej i starej doliny rzeki San. Tematy obrazów powstawały podczas wielu spacerów na tych terenach. Jednocześnie jest to próba eskapizmu psychologicznego poprzez sztukę, rodzaj arteterapii w środowisku dysfunkcyjnym, w miasteczku gdzie w ostatnich latach dokonano holokaustu na starodrzewie zieleni miejskiej i niesławnej betonozy. Myślę, że właśnie tym było i jest…
BWA Galeria Sanocka zaprasza: Sylwia Gorak Mieszkam w Leżajsku wernisaż: 10.01, godzina 18:30 wystawa trwa do 7.02.2025 r. ” Mieszkam w Leżajsku, to malarskie refleksje wynikające z zachwytu nad rodzinnymi okolicami niedaleko Puszczy Sandomierskiej i starej doliny rzeki San. Tematy obrazów powstawały podczas wielu spacerów na tych terenach. Jednocześnie jest to próba eskapizmu psychologicznego poprzez sztukę, rodzaj arteterapii w środowisku dysfunkcyjnym, w miasteczku gdzie w ostatnich latach dokonano holokaustu na starodrzewie zieleni miejskiej i niesławnej betonozy. Myślę, że właśnie tym było i jest…
BWA Galeria Sanocka zaprasza: Sylwia Gorak Mieszkam w Leżajsku wernisaż: 10.01, godzina 18:30 wystawa trwa do 7.02.2025 r. ” Mieszkam w Leżajsku, to malarskie refleksje wynikające z zachwytu nad rodzinnymi okolicami niedaleko Puszczy Sandomierskiej i starej doliny rzeki San. Tematy obrazów powstawały podczas wielu spacerów na tych terenach. Jednocześnie jest to próba eskapizmu psychologicznego poprzez sztukę, rodzaj arteterapii w środowisku dysfunkcyjnym, w miasteczku gdzie w ostatnich latach dokonano holokaustu na starodrzewie zieleni miejskiej i niesławnej betonozy. Myślę, że właśnie tym było i jest…
BWA Galeria Sanocka zaprasza: Sylwia Gorak Mieszkam w Leżajsku wernisaż: 10.01, godzina 18:30 wystawa trwa do 7.02.2025 r. ” Mieszkam w Leżajsku, to malarskie refleksje wynikające z zachwytu nad rodzinnymi okolicami niedaleko Puszczy Sandomierskiej i starej doliny rzeki San. Tematy obrazów powstawały podczas wielu spacerów na tych terenach. Jednocześnie jest to próba eskapizmu psychologicznego poprzez sztukę, rodzaj arteterapii w środowisku dysfunkcyjnym, w miasteczku gdzie w ostatnich latach dokonano holokaustu na starodrzewie zieleni miejskiej i niesławnej betonozy. Myślę, że właśnie tym było i jest…