BWA Galeria Sanocka zaprasza:
(…) Krzysztof Rukasz w swoich litograficznych kompozycjach tworzy struktury sferyczne, w międzyczasie buduje pełne ekspresji formy “mięsiste” w zagęszczeniu materii arcywspaniałej.
Litografie lubelskiego (Genius Loci?) twórcy poruszają się w różnych obszarach, kolaż, czy w kontraście hiperrealistyczny przedmiot- motocykl ( jak w malarstwie Don Eddiego), przechodząc do form geometrycznych, uporządkowanych i sformalizowanych.
Pomimo deklaracji, że autor rezygnuje z własnego stylu ( może chodzi o modę – coś co zabija sztukę), pozwolę nie zgodzić się z nim w tym punkcie, ponieważ odczuwam obcując z jego pracami, jakbym wsiadł na jeden z ,, motocykli made in Rukasz” i w poszukiwaniu światów wymarzonych wjechał w sferę wolności i nieograniczonej wyobraźni twórczej.
Dla oglądających z “pysznych”’ litografii Krzysztofa polecam tytuły: “Gdzieś tam”, “P-2”, “Panhead”, “W mojej głowie”, “Su”, i proszę autora “kamiennej” twórczości o poszukiwania nowych dróg i wielkich wyzwań.
Dziękuję autorowi za oddanie mi kilkudziesięciu minionych lat i proszę o jeszcze. /Zbigniew Gorlak/
ZAPRASZAMY!!